*Oczami
Harrego*
Razem
z Julią postanowiliśmy że założę zwykłą białą koszulkę i
dżinsy.
-Co
tak naprawdę czujesz do Nialla- spytałem
-Kocham
go i to bardzo mocno. I on chyba tez podziela moje uczucia. Wiec się
cieszę.-powiedziała spokojnie.
-Cieszę
sie z waszego szczęścia. A wiesz może co się dzieje z Zaynem?-
kontynuowałem
-Nie
ale chyba będę musiała z nim pogadać bo naprawdę nie może
doprowadzać Lou do płaczu...
-I
bić się z Niallem...- powiedziałem.
-Co?
Czemu ja nic o tym nie wiem- oburzyła się.
-Tak
jakoś nie było okazji by ci przekazać. A Louisem się nie przejmuj
przed zjedzeniem codziennej porcji marchewek ma humory gorsze niż
kobieta w ciąży.- zaśmiałem się. Ona zaś wyjęła z kieszeni
notes i coś tam zapisała. Zrobiłem zdziwiona minę.
-Dostałam
go od Danielle -wyjaśniła-chyba miał mi służyć jak pamiętnik
ale skoro mam wam matkować to wole mieć to wszystko spisane tutaj
by nie zapomnieć. -wyjaśniła.
-A
co tam masz- spytałem ciekawie.
-Wszystkie
spostrzeżenia na wasz temat znaczy jak was budzić, że lubicie
mleko z masłem i miodem...
-Bajki
na dobranoc.-przerwałem jej
-Dokładnie
-przytaknęła.
-A
chcesz mieć dzieci?-spytałem starając sie brzmieć naturalnie i
chyba dobrze mi to wyszło bo nic nie zauważyła.
-Oczywiście
że tak ale to za kilka lat. A poza tym na razie mam ich całą
piątkę. Takie gagatki jeden ma strasznie dużo włosów na
głowie, drugi ma obsesję na punkcie marchewek trzeciego trzeba
nauczyć pływać czwarty boi się łyżek a ostatni jest wiecznie
głodny-powiedziała.
Ja
zadałem jeszcze kilka pytań takich o przyszłość. Musiałem się
upewnić ze będzie odpowiednia dziewczyna dla Nialla. Znaczy
wiedziałem to od początku ale chciałem mieć 100% pewności. Przy
ostatnim pytaniu zaczęła coś podejrzewać bo spojrzała na mnie
dziwnie więc zakończyłem dochodzenie oczywiście z najwyższym
wnykiem.
-A
czy lubisz koty?- spytałem na koniec.
-Uwielbiam-
powiedziała- u mnie w domu mam jednego.
-Tak?
Jak ma na imię?
-Harry-szepnęła
zakłopotana a ja ryknąłem śmiechem.
-Harry!!!!!
znaczy już wtedy byłaś naszą fanką.
-Nie
raczej fanką x-faktora zobaczyłam ciebie w TV a mój Harry
też ma brązowe futerko i zielone oczka wiec postanowiłam że nazwę
go twoim imieniem.-wyjaśniła.
-No
tak teraz wszystko stało się jasne. Ale powiedz proszę ja go wcale
nie widziałem u ciebie w domu.
-Bo
nie byłeś u mnie w pokoju a on siedzi tylko tam.- zaśmiała się-
będę musiała poprosić kumpelą by go przypilnowała w czasie
mojej nieobecności.
-Ale
czemu?! Przecież Harry może jechać z nami ja się nim
zajmę-zaproponowałem.
-Naprawdę!-spytała
-bo ja bardzo nie lubię go zostawiać samego.
-Ja
też nie lubię tego robić mojej kici ale wiesz praca to
praca.-westchnąłem.
-Dobra
chodźmy już bo zjedzą wszystko a dla nas nic nie zostanie.-
zaśmiała się i pociągnęła mnie w kierunku schodów.
Kiedy tylko zobaczyłem co jest na moim omlecie zaraz ja przytuliłem.
Jak to dobrze że jest z nami...
******************************************************
No i zmowu chcę wam podziekowac za te wszystkie komentarze. Na wasze blogi na pewno wejdę i przeczytam. Ten rozdział jest dla Lubie chmury... A tu znowu obrazki Taki słodki prezent dla was
Fantastyczny *.* dziękuje za dedyka ;* nie mam pojęcia czym na niego zasłużyłam... Powiesz mi? Prosze bo mnie to bardzo ciekawi =)
OdpowiedzUsuńPs. Napisałm fantastyczny żeby sie znowu nie powtarzać ;) bo jakoś nie lubie sie powtarzać bo ktoś może później pomuśleć coś sobie i wyjdzie z tego nieporozumienie ;)
Zapraszam do siebie: http://big-love-forever.blogspot.com/?m=1 ;D
Heh 3 raz z rzędu napisałam jako pierwsza ^^
Usuńzasłużyłaś sobie na dedyka dzieki temu ze tu jetseś i że komentujesz te moje wypociny. Przed chwila dodałam rozdział a tu BACH twój komentarz. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy. :))/ I jak już mówiłam blog świetny!!!!
UsuńDziękuje ;*
UsuńZaglądam i jest super . . :] Czekam na następną część . :-*
OdpowiedzUsuńPiszesz cudownie . :) Oby tak dalej ;**
Kochana ślicznie piszesz Buziak:*
OdpowiedzUsuńSuper blog. Czekam na dalsze części.! P.S. tu mój http://opowiadanieoonedirectionjedenkierunek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhej, to opowiadanie jest supe
OdpowiedzUsuńBoski ;* *_* 1 D <3 piszesz genialnie i mam swj 2 ulu blogi uli jeden z nich to wlasnie twoj :*
OdpowiedzUsuń