poniedziałek, 22 października 2012

Rzodział 17

*Oczami Harrego*

Razem z Julią postanowiliśmy że założę zwykłą białą koszulkę i dżinsy.
-Co tak naprawdę czujesz do Nialla- spytałem
-Kocham go i to bardzo mocno. I on chyba tez podziela moje uczucia. Wiec się cieszę.-powiedziała spokojnie.
-Cieszę sie z waszego szczęścia. A wiesz może co się dzieje z Zaynem?- kontynuowałem
-Nie ale chyba będę musiała z nim pogadać bo naprawdę nie może doprowadzać Lou do płaczu...
-I bić się z Niallem...- powiedziałem.
-Co? Czemu ja nic o tym nie wiem- oburzyła się.
-Tak jakoś nie było okazji by ci przekazać. A Louisem się nie przejmuj przed zjedzeniem codziennej porcji marchewek ma humory gorsze niż kobieta w ciąży.- zaśmiałem się. Ona zaś wyjęła z kieszeni notes i coś tam zapisała. Zrobiłem zdziwiona minę.
-Dostałam go od Danielle -wyjaśniła-chyba miał mi służyć jak pamiętnik ale skoro mam wam matkować to wole mieć to wszystko spisane tutaj by nie zapomnieć. -wyjaśniła.
-A co tam masz- spytałem ciekawie.
-Wszystkie spostrzeżenia na wasz temat znaczy jak was budzić, że lubicie mleko z masłem i miodem...
-Bajki na dobranoc.-przerwałem jej
-Dokładnie -przytaknęła.
-A chcesz mieć dzieci?-spytałem starając sie brzmieć naturalnie i chyba dobrze mi to wyszło bo nic nie zauważyła.
-Oczywiście że tak ale to za kilka lat. A poza tym na razie mam ich całą piątkę. Takie gagatki jeden ma strasznie dużo włosów na głowie, drugi ma obsesję na punkcie marchewek trzeciego trzeba nauczyć pływać czwarty boi się łyżek a ostatni jest wiecznie głodny-powiedziała.
Ja zadałem jeszcze kilka pytań takich o przyszłość. Musiałem się upewnić ze będzie odpowiednia dziewczyna dla Nialla. Znaczy wiedziałem to od początku ale chciałem mieć 100% pewności. Przy ostatnim pytaniu zaczęła coś podejrzewać bo spojrzała na mnie dziwnie więc zakończyłem dochodzenie oczywiście z najwyższym wnykiem.
-A czy lubisz koty?- spytałem na koniec.
-Uwielbiam- powiedziała- u mnie w domu mam jednego.
-Tak? Jak ma na imię?
-Harry-szepnęła zakłopotana a ja ryknąłem śmiechem.
-Harry!!!!! znaczy już wtedy byłaś naszą fanką.
-Nie raczej fanką x-faktora zobaczyłam ciebie w TV a mój Harry też ma brązowe futerko i zielone oczka wiec postanowiłam że nazwę go twoim imieniem.-wyjaśniła.
-No tak teraz wszystko stało się jasne. Ale powiedz proszę ja go wcale nie widziałem u ciebie w domu.
-Bo nie byłeś u mnie w pokoju a on siedzi tylko tam.- zaśmiała się- będę musiała poprosić kumpelą by go przypilnowała w czasie mojej nieobecności.
-Ale czemu?! Przecież Harry może jechać z nami ja się nim zajmę-zaproponowałem.
-Naprawdę!-spytała -bo ja bardzo nie lubię go zostawiać samego.
-Ja też nie lubię tego robić mojej kici ale wiesz praca to praca.-westchnąłem.
-Dobra chodźmy już bo zjedzą wszystko a dla nas nic nie zostanie.- zaśmiała się i pociągnęła mnie w kierunku schodów. Kiedy tylko zobaczyłem co jest na moim omlecie zaraz ja przytuliłem. Jak to dobrze że jest z nami...  

****************************************************** 


Dzisiaj taki trochę krótki ale cóż  nie szkodzi. Sory ze teraz nic za bardo sie nie dzieje ale musiałam zrobić coś żeby nie było im za smutno... Już niedługo trochę naplącze. :)))))
No i zmowu chcę wam podziekowac za te wszystkie komentarze. Na wasze blogi na pewno wejdę i przeczytam. Ten rozdział jest dla Lubie chmury... A tu znowu  obrazki Taki słodki prezent dla was 


9 komentarzy:

  1. Fantastyczny *.* dziękuje za dedyka ;* nie mam pojęcia czym na niego zasłużyłam... Powiesz mi? Prosze bo mnie to bardzo ciekawi =)
    Ps. Napisałm fantastyczny żeby sie znowu nie powtarzać ;) bo jakoś nie lubie sie powtarzać bo ktoś może później pomuśleć coś sobie i wyjdzie z tego nieporozumienie ;)
    Zapraszam do siebie: http://big-love-forever.blogspot.com/?m=1 ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh 3 raz z rzędu napisałam jako pierwsza ^^

      Usuń
    2. zasłużyłaś sobie na dedyka dzieki temu ze tu jetseś i że komentujesz te moje wypociny. Przed chwila dodałam rozdział a tu BACH twój komentarz. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy. :))/ I jak już mówiłam blog świetny!!!!

      Usuń
  2. Zaglądam i jest super . . :] Czekam na następną część . :-*
    Piszesz cudownie . :) Oby tak dalej ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana ślicznie piszesz Buziak:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Super blog. Czekam na dalsze części.! P.S. tu mój http://opowiadanieoonedirectionjedenkierunek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. hej, to opowiadanie jest supe

    OdpowiedzUsuń
  6. Boski ;* *_* 1 D <3 piszesz genialnie i mam swj 2 ulu blogi uli jeden z nich to wlasnie twoj :*

    OdpowiedzUsuń